Pieśni Jana Kochanowskiego – opracowanie

Pieśni Jana Kochanowskiego – opracowanie

Renesans burzy dotychczasowy porządek świata. Prądy intelektualne: humanizm i reformacja zmieniają oblicze świata. Również zmianie podlega stosunek człowieka do Boga, przechodzi on od silnej i bezwarunkowej Mu podległości do stosunków bardziej równorzędnych. Przywiązanie do piękna świata, przejęcie twórczości Horacego, rozwijanie hasła Carpe diem, powodują że świat wydaje się miejscem optymalnym dla ludzkiego rozwoju, miejscem arkadyjskim. Jan Kochanowski w „Pieśniach” rysuje taki właśnie jego obraz, w którym człowiek może rozwijać swoje talenty świata przyjaznego, będąc przez to niemą pochwałą tego, który go stworzył – Boga. Takie jest przesłanie pieśni, której pierwsze słowa „Czego chcesz od nas Panie za twe hojne dary, czego za dobrodziejstwa, których nie znasz miary” tak silnie i trafnie oddają uwielbienie Boga, że do dziś śpiewane są w Kościele jako pieśń dziękczynna. Ten hymn to jednocześnie manifest, w którym poeta przedstawia humanistyczną koncepcję religijności. A polega ona na szerokim pojmowaniu Boga, wykraczającym poza ramy wyznaczone przez Kościół:
„Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie,
W otchłaniach, i w morzu, na ziemi, i w niebie.”
Siedzibą Boga nie są mury kościelne, On sam zaś nie przybiera żadnego konkretnego osobowego kształtu. Obecny jest wszędzie – także w otaczającej Go i nas przyrodzie. Bóg z hymnu to Deus – faber ( Bóg – rzemieślnik), który stworzył świat z niczego. Jednocześnie Bóg to wielki artysta, a świat jest dziełem sztuki. Istotą jego piękna jest harmonia. Świat jest doskonały dlatego, że jest uporządkowaną całością, nie chodzi tu o urodę poszczególnych elementów, ale ich wzajemne dopasowanie.