Interpretacja wiersza Pielgrzym C. K. Norwida
Podmiot liryczny wiersza „Pielgrzym” możemy utożsamić się z samotnym wędrowcem wyruszającym w morską podróż. Znamienne jest to, że nie posiada on żadnych dóbr materialnych poza wielbłądzią skórą, sandałami i namiotem, które symbolizują jego wieczną tułaczkę. Osoba mówiąca w utworze ośmiesza tym samym poglądy, według których wartość człowieka jest ściśle uzależniona od posiadanych przedmiotów materialnych.
Wizerunek pielgrzyma jest dodatkowo uwydatniony dzięki bogactwu środków stylistycznych, takim jak liczne metafory oraz epitety uplastyczniające obraz. Wiersz ma charakter polemiczny, co odzwierciedla się w bezpośrednich zwrotach do adresatów, którzy tworzą podmiot zbiorowy. Ja liryczne kontrastuje bierne trwanie w jednym miejscu z pielgrzymowaniem, które jest odzwierciedleniem sensu życia. Rolę tytułowego pielgrzyma określa jako „stanów – stan”, porównuje ją do wysokiej wieży, która wznosi się ponad wszystkimi budynkami do chmur – uwydatnia to wyjątkowość i niezależność Pielgrzyma – człowieka, który poprzez swoją wolność i autonomię, a przede wszystkim próbę samorealizacji jest wywyższony ponad innych ludzi.
Podmiot liryczny sprzeciwia się także opinii, że jest bezdomny twierdząc, że każde miejsce na ziemi, do którego uda się w swojej wędrówce staje się jego domem, przez co może się nazwać obywatelem całego świata. Ciągłe pielgrzymowanie ma wpływ na to, że nieustannie staje się lepszy, a owo samodoskonalenie zbliża go do samego Boga.